Proś o pomoc w razie potrzeby

Nieraz idziemy przez życie czując nieświadomie pewien niepokój i nie mamy nawet odwagi, aby najpierw przyznać się przed sobą, że jesteśmy pełni obaw. Kiedy już będziesz wystarczająco odważna, przekonasz się, że możesz znacznie wyraźniej ujrzeć sprawy, których chcesz, aby pokonać swoje obawy. Co ważniejsze, często rozpoznasz, że być może będziesz musiała poprosić o pomoc do innych ludzi. To całkiem naturalne, jesteś przecież człowiekiem.

Zamień swoje zmartwienia w pracę

Cierpiąc czasami na problemy ze snem często wywołane określonymi obawami lub okresami melancholii, można zrozumieć, że działania zawodowe są najlepszym lekiem na zmartwienia. Niezależnie od tego, czy chodzi o nabranie odwagi, by stawić czoła temu, czego się obawiasz, poprzez celowe działania nad tym, zaangażowanie umysłu w coś interesującego, czy też aktywność fizyczną, poczujesz się o wiele lepiej, gdy będziesz robić różne rzeczy. Działania zawodowe mają kojące oddziaływanie. Dzięki nim wszystko realizuje się z sukcesem. O tym nigdy nie wolno zapominać, a nadmierne rozmyślanie źle działa na psychikę. O tym mówią zawsze lekarze. Należy słuchać osób mających wiedzę.

Bądź tu i teraz

Większość naszych zmartwień wypływa z naszego braku wiedzy na temat pewnych rzeczy, w połączeniu z niezdolnością do wglądu w to, co przyniesie nam przyszłość. Prawda jest taka, że bez względu na to, jak na to spoglądasz, możesz zrobić tylko to, co możesz zrobić teraz. Jeśli nie możesz nic uczynić ze swoimi obecnymi lękami, idź na spacer, pobiegaj lub odpocznij. Tak będzie lepiej. Takie rozwiązania są jak najbardziej rekomendowane.

Wyobraź sobie najczarniejszy scenariusz

Co jest niepożądanym, co mogłoby się wydarzyć? Wiele z naszych przyszłych lęków, nawet gdyby się spełniły, nie są zagrażającym życiu wyrokiem śmierci, za jaki je bierzemy. Owszem, istnieją pewne scenariusze i sytuacje, które mogłyby niedobrze wpłynąć na naszą egzystencję, ale może to, co potencjalnie okropne, jest tylko niepożądaną sytuacją, a nie doświadczeniem rujnującym życie. Najgorsze scenariusze rzadko się ziszczają – nie należy zatem obawiać się ich nadmiernie.

Nie martw się na zapas

Zawsze pamiętaj, że Twoje najgorsze obawy rzadko się realizują. Oczywistość jest taka, że większość z nas niepokoi się o sytuacje, które najprawdopodobniej nigdy się nie wydarzą. Prawda może być bardziej niezwykła od fikcji, ale nierealność będzie nas bardziej przerażać niż to, co realne.

Siła i odwaga to Twoje atuty

Wszyscy czuliśmy się pokonani. Bycie odważnym oznacza, że robisz to, co jesteś w stanie, z tym, co masz, niezależnie od tego, jak się czujesz. I być może najważniejszą rzeczą, o jakiej należy pamiętać jest to, że nikt inny nie może Ci jej sprezentować, musisz ją dać sobie sama. Aby stawić czoła swoim obawom i swojej przyszłości, musisz zrozumieć, że możesz to zrobić. Odwaga, siła, wewnętrzna spójność są niesamowicie istotne dla każdej osoby. Pozwalają one przeżyć najbardziej nawet trudne miesiące. Każda osoba może funkcjonować tak, jak chce. Musi tylko zadbać o swoje sprawy i nie żyć lękami. Tylko takie podejście da wyczekiwany sukces w układaniu własnej egzystencji.

Nie zastanawiaj się tylko medytuj

Znanych jest mnóstwo testów psychologicznych oraz lekarskich, które pokazują, że duchowość pomaga ludziom szybciej leczyć nawet fizyczne problemy, więc z pewnością może pomóc w przyszłych obawach. Dla osób, które tego nie podjęły, samo siedzenie oraz oddychanie będzie działaniem nieefektywnym. Codzienne medytowanie czyni cuda.

Wyobraź sobie optymistyczny wynik

Wizualizowanie jest czymś więcej niż tylko chęcią realizacji pragnień, ale w rzeczywistości praktyką i projekcją realnej sytuacji, której chcesz w sposób celowy. Ważne jest doświadczanie emocji i odczuć związanych ze zwyciężaniem, nawet zanim ono zaistnieje.

Przypomnij sobie jak się czegoś ostatnio bałaś

Pomyśl o ostatnim razie, kiedy się bałaś, co się wydarzyło? Prawda jest taka, że udało ci się przeżyć. Może myślisz, że mogłaś przegrać lub sprawy nie ułożyły się tak, jak mogły. Może nie zawsze ponosimy porażkę, bo nie jesteśmy odpowiednio dobrzy. Może przegrywamy, ponieważ jest inna droga, którą powinniśmy obrać.